Dress code: jakie sneakersy możesz założyć do pracy w biurze?
Poniedziałek – pora rozstać się z weekendem i zapomnieć o beztrosce. Czas na to, aby noszony przez dwa dni szlafrok odwiesić do szafy i w końcu wyjść ze swojej jaskini do ludzi. Wiąże się to (niestety) z koniecznością jako takiego zadbania o swój wygląd. Trzeba ujarzmić fryzurę, zgolić zarost (w przypadku mężczyzn) i nałożyć makijaż (w przypadku kobiet). Co więcej, wypada przeprasować jakąś koszulę i na błysk wypastować eleganckie buty na obcasie. Czeka Cię kolejne pięć dni w takiej stylizacji… Nic dziwnego, że z tęsknotą spoglądasz w tej chwili na swoje sneakersy – wygodne, przewiewne i tak dobrze podkreślające Twój charakter. A może by tak… nie pójść do pracy?
Sneakersy w biurze – odważ się na więcej luzu!
Zdecydowanie odradzamy. Znacznie lepszym pomysłem będzie wybranie się do pracy właśnie w sneakersach. W dzisiejszych czasach krzyżują się ze sobą dwa trendy. Pierwszy to widoczna popularność sportowego obuwia, które dawno już nie jest stricte sportowe. Drugi to usilne starania pracodawców, aby zapewnić swoim pracownikom pozytywną atmosferę w biurze. Spotykamy się więc nie tylko z wyjściami integracyjnymi, ostentacyjnym unikaniem korpomowy czy „luźnymi” piątkami. Wiele firm całkowicie rezygnuje z dress code’u, pozwalając pracownikom przychodzić do pracy w czym tylko chcą. Nie oznacza to, że koniecznie musisz wparadować do biura w ulubionej piżamie i pluszowych kapciach. Albo bez niczego, bo przecież najlepiej czujesz się tak, jak Cię Bóg stworzył (choć i o takich przypadkach korpoświat słyszał). Możesz natomiast spokojnie pozwolić sobie na to - i tu wracamy do poniedziałkowego wyboru obuwia - aby casualową stylizację uzupełnić ulubionymi sneakersami.
Nowe znaczenie „butów do garnituru”
Mówiąc „buty do garnituru”, mamy na myśli zazwyczaj czarne, błyszczące obuwie na obcasie, zwane przez niektórych lakierkami. Kobiety mają do wyboru także znane ze swej legendarnej „wygody” szpilki. Dzisiaj styl casualowy coraz częściej spotyka się z formalnym, owocując bardzo atrakcyjnymi połączeniami. Najlepszym przykładem są zakładane do garnituru sneakersy męskie, jak również sneakersy damskie.
Przeważnie wybór pada na jasne buty: białe bądź w odcieniach szarości. Świetnie będą one pasowały do spodni w kant i marynarki. Pod jednym warunkiem: warto zrezygnować z klasycznej czerni garnituru na rzecz bardziej odważnych kolorów. Coraz częściej widuje się kostiumy bordowe, granatowe czy szare. Te, aż proszą się o dopasowanie do nich uniwersalnych sneakersów. Doskonale sprawdzą się w tej roli na przykład modele Reebok Npc II Tg (zdjęcie powyżej) lub Nike Air Force 1:
Sneakers & jeans
Sneakersy i jeansy są jak Bonnie i Clyde, jak musztarda i keczup w hot dogu. Mogą istnieć bez siebie, ale co to za istnienie? Nic tak nie podkreśla uniwersalnej faktury i barwy jeansów jak dobrze dobrane sneakersy. I na odwrót - nic tak nie zwraca uwagi na buty jak odpowiednio skrojone spodnie. To, co decyduje o tej zależności, to uniwersalność obu tych części garderoby. Jedno i drugie nadaje się zarówno do tworzenia nieformalnych stylizacji, jak i tych bardziej eleganckich. Warto zatem połączyć granat lub błękit jeansów z dowolnymi sneakersami. Najłatwiej będzie dobrać do spodni buty w kolorze białym, szarym lub czarnym, lecz nic nie stoi na przeszkodzie, aby odważyć się nieco poeksperymentować. Jeżeli ufasz swojemu zmysłowi stylizacyjnemu i wyczuciu smaku, zaryzykuj monochromatyczne zielenie czy czerwienie. Twoja pewność siebie i wizjonerstwo godne Picassa powinno jednak skończyć się wraz z pojawieniem się na bucie drugiego koloru. Nie przekraczaj tej magicznej granicy - im więcej jaskrawych barw na sneakersach, tym bardziej będą się one odcinały od biurowego outfitu. A Twoim celem jest przecież skomponowanie stonowanej kreacji. Jeansowo-sneakersowej stylizacji z powodzeniem dopełni koszula z kołnierzykiem i żakiet bądź marynarka.
Wbij szpilę szpilkom
Nic tak dobrze nie pozwala połączyć elegancji z kobiecością jak odpowiednio dobrana sukienka bądź spódnica. Nie gorzej niż podkreślające kształt nóg szpilki sprawdzą się w takich kreacjach sneakersy. Wiele kobiet założy sportowe buty do sukienki nie tylko ze względu na ich walory użytkowe: wygodę, stabilizację stopy, amortyzację i przewiewność. Sneakersy mają też tę zaletę, że odejmują lat. Są charakterystyczne dla młodzieżowej „stylówy”, dzięki czemu każdy, kto umiejętnie dobierze je do casualowej stylizacji, zaprezentuje się jako osoba o pozytywnym nastawieniu do życia. Sukienki i spódnice midi to elementy kobiecej garderoby, które są jak najbardziej wskazane w biurowej stylizacji. Nie wiążą się wbrew pozorom z koniecznością katowania stóp szpilkami, spokojnie można założyć do nich wygodne, kolorowe sneakersy - jak na przykład adidas Originals Campus. Taki zabieg pozwoli paniom nie tylko komfortowo czuć się przez cały dzień w pracy, ale i wnieść do biura trochę życia.
Łączenie półformalnych kreacji biurowych ze sneakersami niesie ze sobą wiele korzyści. Z jednej strony gwarantuje wygodę, z drugiej pozwala każdemu podkreślić własny styl i charakter. Załóż sneakersy do marynarki czy sukienki i pokaż współpracownikom, że nie jesteś smutnym „korposzczurem”.
Enjoy!