Sneakerblog
REEBOK GRAPHLITE PRO OG
Dodano
2016-09-21
Reebok w tym roku wyraźnie stawia na archiwalne wznowienia Retro, co jest nie lada gratką dla trochę starszych entuzjastów sneakersów. Po fenomenalnym retro - Bolton OG, Question Mid Prototype, Rapide OG oraz niedoszłym przywróceniu Pyro OG (finalnie wycofano je z kolekcji SS/16), tym razem padło na Graphlite Pro OG.
Niezmiernie cieszy mnie fakt, iż rynek w końcu zauważył potrzebę wskrzeszania mniej popularnych, „wielozadaniowych” modeli nie ograniczając się tylko do tematu biegówek, koszykówki czy tenisa. Czy ta tendencja, skierowana ewidentnie ku sentymentowi konsumentów dorastających w latach 90-tych się utrzyma? Mam nadzieję, że tak, a przyszłość to zweryfikuje!
Premierę Reebok Graphlite Pro datujemy na 1993 rok, jako pierwsze buty cross-trainer brytyjskiej marki. Były kontynuacją istniejącej już serii Graphlite, zapoczątkowanej rok wcześniej nowatorskimi biegówkami do „zadań specjalnych”- Graphlite Pump HXL, stając się tym samym poważną konkurencją dla jednej z serii Nike - Air Trainer. Charakteryzowały je nowatorskie rozwiązania techniczne i designerskie: wzmacniająca śródstopie płytka „Graphlite Bridge” (pierwszy raz zastosowana we wspomnianym Pump HXL, a spopularyzowana przez kultowe Insta Pump), system Hexalite pod pietą oraz ciekawe rozwiązanie bocznego brandingu - tzw. Vector, gdzie element wykonany z termoplastycznego poliuretanu - TPU jest częścią systemu wiązania i pełni funkcję stabilizującą. Widoczna jest również inspiracja przewiewnością modelu Ventilator, którą wykonano z lekkiej komfortowej siateczki.
Pikanterii doda fakt, iż poniższe wydanie jest pierwszym wznowieniem w oryginalnej kolorystyce „Night Beacon” w wiernym odwzorowaniu sprzed ponad dwóch dekad, czego potwierdzeniem są typowe kolory dla połowy lat 90 -tych. Poniższe „wielozadaniówki” prosto z Bolton, znajdziecie pod linkiem.
rafcyk
Niezmiernie cieszy mnie fakt, iż rynek w końcu zauważył potrzebę wskrzeszania mniej popularnych, „wielozadaniowych” modeli nie ograniczając się tylko do tematu biegówek, koszykówki czy tenisa. Czy ta tendencja, skierowana ewidentnie ku sentymentowi konsumentów dorastających w latach 90-tych się utrzyma? Mam nadzieję, że tak, a przyszłość to zweryfikuje!
Premierę Reebok Graphlite Pro datujemy na 1993 rok, jako pierwsze buty cross-trainer brytyjskiej marki. Były kontynuacją istniejącej już serii Graphlite, zapoczątkowanej rok wcześniej nowatorskimi biegówkami do „zadań specjalnych”- Graphlite Pump HXL, stając się tym samym poważną konkurencją dla jednej z serii Nike - Air Trainer. Charakteryzowały je nowatorskie rozwiązania techniczne i designerskie: wzmacniająca śródstopie płytka „Graphlite Bridge” (pierwszy raz zastosowana we wspomnianym Pump HXL, a spopularyzowana przez kultowe Insta Pump), system Hexalite pod pietą oraz ciekawe rozwiązanie bocznego brandingu - tzw. Vector, gdzie element wykonany z termoplastycznego poliuretanu - TPU jest częścią systemu wiązania i pełni funkcję stabilizującą. Widoczna jest również inspiracja przewiewnością modelu Ventilator, którą wykonano z lekkiej komfortowej siateczki.
Pikanterii doda fakt, iż poniższe wydanie jest pierwszym wznowieniem w oryginalnej kolorystyce „Night Beacon” w wiernym odwzorowaniu sprzed ponad dwóch dekad, czego potwierdzeniem są typowe kolory dla połowy lat 90 -tych. Poniższe „wielozadaniówki” prosto z Bolton, znajdziecie pod linkiem.
rafcyk
